Weekendowa inspiracja. Zdrapki

Ostatnio zauważyłam, że pojawia się dużo różnych sposobów na domowe zdrapki. Ja postanowiłam spisać tutaj 2 moje ulubione. Mama nadzieję, że spodoba się wam :3

Pierwszy:

1. Powierzchnię pod zdrapkę pokrywamy dokładnie olejnymi pastelami (najlepiej w jakimś neutralnym kolorze np. biały)

2. Malujemy zwykłym tuszem kreślarskim 

3. Czekamy aż wyschnie

4. Gotowe :3

Drugi:

1. Na powierzchnię zdrapki przyklejamy folię ochronną (można kupić ją w dobrych sklepach papierniczych, jest to przeźroczysta folia samoprzylepna)

2. Mieszamy płyn do naczyń z farbą metaliczną, akrylową

3. Pokrywamy zdrapkę mieszaniną 

4. Gotowe :3 

A co z plusami i minusami sposobów? 

Pierwszy:

+ Wykorzystuje rzeczy łatwo dostępne, które większość z was ma w domu

+ Szybki

- Jeśli niedokładnie pokryjemy pastelami, to mogą po zdrapaniu zostać czarne ślady (ale nie przeszkadzają w odczytaniu)

Drugi:

+ Wyglądają bardzo profesjonalnie

+ Wytrwałe, nie niszczy się od przechowywania

- Dostanie wszystkich materiałów może być ciężkie 

Have a nice day!